/
EN

List do Kazimierza Twardowskiego z 25.08.1921

Toruń, ul. Mickiewicza 115 II p.
25. VIII 1921r

 

 

Wielce Szanowny Panie Profesorze!

 

            Wreszcie po wielu kłopotach i mnóstwie zmarnowanego czasu znajduję się od kilku dni na nowej rezydencyi w Toruniu. Mam tu wcale ładne i wygodne mieszkanie w ogrodowej dzielnicy miasta (na t.zw. Bydgoskiem Przedmieściu). Mam więc nadzieję, że będę mógł zabrać się tu swobodnie do pracy, której przez tak długi czas nie mogłem systematycznie prowadzić z powodu braku własnego, wygodnego mieszkania. Wprawdzie brak mi tu bardzo będzie ludzi i książek, lecz książki potrzebne będzie może można sprowadzić, a do filozofów będę od czasu do czasu zaglądał do Warszawy. Zresztą mam nadzieję, że długo to wygnanie nie potrwa, i że uda mi się wrócić do Lwowa lub choćby do Krakowa.

            W najbliższych tygodniach ukaże się wreszcie w V. tomie „Jahrbuchu” moja dysertacya o intuicyi u Bergsona. Jest już cała wydrukowana (11 arkuszy), niedawno zaś adresowałem do Niemeyera pierwszy arkusz wraz z kartką tytułową dla dysertacyi. Niestety z powodu obecnych stosunków w Niemczech dostanę znikomą ilość osobnych odbitek ponad te, które pójdą do uniwersytetu we Fryburgu, tak że praca ta znów – jak poprzednia o petitio principii w teoryi poznania – będzie u nas trudno dostępna i pozostanie prawdopodobnie nieznaną u nas. Ale cóż robić.

            W związku z tem chciałbym przeprowadzić nostryfikację mego doktoratu. Ośmielam się więc zwrócić do WPana Profesora z uprzejmem zapytaniem, czy mógłbym tę nostryfikację przeprowadzić we Lwowie i u WPana Profesora. Nie wiem nadto, czy należy wystosować odpowiednie podanie do Wydziału Filoz., czy też należy się zwrócić oficyalnie bezpośrednio do WPana Profesora, o ile Pan Profesor nie będzie miał nic przeciwko temu, bym u niego nostryfikował mój dyplom. Nie wiem również, czy to jest prosta formalność, czy też należy złożyć jeszcze jaki egzamin. Przypuszczam jednak, że ponieważ zdawałem egzamin w czasach, gdy stosunki w Niemczech były całkiem normalne (16.I 1918), więc doktorat mój nie będzie uważany za egzamin „wojennego” typu.

            Tom V. „Jahrbuchu”, w którym jest moja praca ukaże się niedługo. Jest tam nadto praca E, Stein, Ueber psychische Kausalität i jakaś praca etyczna Hildebranda. Niedawno ukazał się tom zbiorowy pism A. Reinacha. Bezpośrednio po V. tomie zacznie się drukować tom VI. Jahrbuchu.

            Ja zabrałem się do tłumaczenia Windelbanda jednotomowego podręcznika historyi filozofii, bo podręczników u nas brak wielki. Gdy to skończę, zabiorę się do tłumaczenia drobnych artykułów Bergsona, u nas niedostępnych. Równocześnie zaś chcę dalej pracować nad rozprawą o formalnej budowie przedmiotu i pragnąłbym ją w roku bieżącym ukończyć.

            Proszę uprzejmie o łaskawą odpowiedź w sprawie nostryfikacji doktoratu, łączę wyrazy głębokiego poważania

 

Roman Ingarden