/
EN

List od Kazimierza Ajdukiewicza z 19.06.1948

REDAKCJA KWARTALNIKA
FILOZOFICZNEGO

 

Poznań 19. VI .48

 

Mój Drogi!

            W związku ze sprawami wydawniczymi chciałbym przyjechać do Krakowa w końcu czerwca. Przyjazd mój zależy jednak od tego, czy w dniach 27-29 VI. będę mógł się zobaczyć z Glücksmannem?
Piszę w tej sprawie równocześnie do Gromskiej, którą prosiłem o porozumienie się z Gl.

Wobec prawdopodobieństwa mego przyjazdu, chciałbym skorzystać z zaproszenia do wygłoszenia odczytu w Krakowie w Akademii. Myślę o Akademii dlatego, że liczę na to, iż sfinansuje mi ona koszty podróży. Jest mi obojętne, czy to będzie w komisji filozoficznej, czy na Wydziale, byleby była forsa. Proponuję termin 28 czerwca, temat odczytu „ Zmiana i sprzeczność”. Proszę cię tedy, żebyś po otrzymaniu Tego listu zechciał telefonicznie porozumieć się z Gromską, która Cię poinformuje, czy Glücksm. będzie w tym czasie w Krakowie, a więc, tym samym, czy mój przyjazd do K. nastąpi.

Jeśli tak, to bądź łaskaw zgłosić, gdzie należy mój odczyt. Liczę się z tym, że może moje zgłoszenie nastąpiło zbyt późno i odczyt  nie … się zmontować w ramach Akademii. W takim razie gotów jestem go wygłosić w Tow. Filozof. Proszę Cię też o łaskawą odpowiedź, jak się sprawa ta załatwiła. Zamierzam przyjechać do Kr. 27 go przedpoł. i zostać do 29 go południa.

            Odsyłam Ci rękopis ks. Kłósaka (?) wraz z opinią. Otrzymawszy list redaktora Kw. Fil. byłem bardzo zdziwiony. Na tydzień przedtem pisałem do Ciebie, że mam gotową pracę p.t. O pojęciu istnienia, którą chciałbym wydrukować w Kwartalniku i pytałem, czy nie za późno jeszcze, by mogła się ukazać w najbliższym Kwartalniku. Na to pytanie nie otrzymałem w Twoim przysłanym liście, w którym mi m. i. donosisz o Swym niezadowoleniu z „wywalczonego” przeze mnie magisterium z metodologii, żadnej odpowiedzi. Wkrótce potem otrzymuję rękopis ks. Kłósaka (?) wraz  listem, w którym redakcja przewiduje możliwość wydrukowania jego pracy w najbliższym numerze. Nie wyprowadziłem stąd wniosku innego, tylko ten, że jesteś diabelnie zajęty i nie masz czasu na uważne czytanie listów, co – choćby przy swoim trybie życia – doskonale rozumiem.

            Gratuluję Ci serdecznie nagrody Akademii, cieszę się z dowodu uznania, który Cię spotkał i z Tego, że stałeś się bogatszy o 50.000, które Ci się za Twoją ofiarną pracę na polu organizacji filozofii słusznie należą. Kwit na przesłanie mi 8000 załączam. Równocześnie proszę Cię o … przysłanie mi zestawienia wydatków Studiów, (idzie o wydatki na honoraria, bo resztę mam) , ponieważ Ministerstwo żąda do 30.VI. przedłożenia kalkulacji ceny tomu.

                       Serdeczne pozdrowienia łącze Twój Kazimierz