/

Kartka pocztowa od Edmunda Husserla z 17.12.1931

Fryburg B., 17. XII. 1931

 

 

Drogi Przyjacielu,

A zatem i to zrządzenie Pana nie ominęło, jeszcze i to do całego tego ciężaru, który tłamsi Pańską duszę! Jakże głęboko Panu jako przyjaciele współczujemy. Sami wszak doświadczyliśmy, co to znaczy dla całego dalszego życia, gdy zabraknie ojca, matki, ukochanego domu rodzinnego, do którego zawsze można było powracać. Proszę przekazać wyrazy naszego głębokiego współczucia także Pańskiej drogiej małżonce. Niech Pan zaufa mimo wszystko przyszłości – przyszłości, która zależy od Pana, która jest w Panu samym, w Pańskim własnym byciu, w Pańskich własnych osiągnięciach, do których jest Pan powołany. Myślę o Panu często i z oddaniem, i jestem pewny Pańskiego bycia i Pańskich dokonań.

Żyję w ekstazie pracy i nie tracę wiary – mimo tego niewymownie smutnego świata, który mnie otacza. Nawet inflacja czy utrata majątku było wobec tego jedynie błahostkami. To świat ludzi pozbawionych nadziei, targanych rozpaczą. A jednak, ja żyję w stanie wyjątkowym – w mojej sferze, szczęśliwy filozofią. Najserdeczniej

Pański E. Husserl