/
EN

List do Władysława Tatarkiewicza z 08.12. 1966

Archiwum Archiwum KUL
Data powstania 8.12.1966
Powiązane miejsca Kraków, Warszawa
Sygnatura w archiwum Rkp_1529
Prawa autorskie wszystkie prawa zastrzeżone
Rodzaj zasobu list
Dziedzina filozofia

Prof. Roman Ingarden                                                                                 Kraków, 8 grudnia 1966 r.
Kraków, Biskupia 14.

 

Drogi Władysławie,

n       byłem w poniedziałek w Warszawie na posiedzeniu PAN i spodziewałem się, że Cię tam zobaczę. Tymczasem nie było Ciebie, i w ogóle było niezwykle mało członków PAN na posiedzeniu. Bardzo żałuję. Zaraz na dworcu kupiłem bilet powrotny do Krakowa, a potem okazało się, że mam niezwykle mało czasu. Była zresztą okropna pogoda, tramwaje godzinami stały, a mnie noga bolała i nie mogłem wiele chodzić. Bardzo żałuję, bo myślałem, że się spotkamy. Chciałem też przy sposobności dowiedzieć się, jak się przedstawia sprawa pracy Wójcikówny, która tu do mnie co parę dni dzwoni, żeby się dowiedzieć o swym losie. Mnie także zależałoby mi na tym by się wyjaśniło, czy te pracę uznasz za możliwą. Morawski także na razie się nie odezwał. Po powrocie napisał kartkę, że jest chory i tyle. Będę Ci tedy bardzo wdzięczny za kilka słów w tej sprawie.

 b          Nie jest wykluczone, że w poniedziałek zjawię się w Warszawie na posiedzeniu Komitetu Historii Sztuki PAN, ale ostatni pobyt w Warszawie z fatalnymi skutkami komunikacyjnymi bardzo mię do tych wypraw do Warszawy zniechęcił, więc nie wiem, czy się na to zdobędę.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Twój Roman