Kartka pocztowa od Stefana Morawskiego z 24.04.1966
Szanowny i drogi Panie Profesorze,
n Otrzymałem Pański artykuł. Zaiste nasza korespondencja skrzyżowała się. Ja zaś nie odpisałem Panu czekając na streszczenie, o które prosiłem. Prośbę tę ponawiam. Wystarczy pół strony.
n Smutno przeczytać że chce Pan zamknąć swe rachunki z estetyką (a propos, kiedy wyjdzie Pana książka która Pan teraz korygował?), Postanowiłem Panu tym razem nie uwierzyć i „kusić” Go nadal różnymi propozycjami. Choćby planowaną regulacją matematycznych metod w estetyce.
n Najlepsze pozdrowienia i ukłony
n Stefan Morawski
24.4.66
Stefan Morawski |
Prof. dr. |