List od Ireny Krońskiej z 21.01.1966
Warszawa, 21 stycznia 1966
Szanowny i Drogi Panie Profesorze,
dziękuję za list z 16-go bm. Odpisuję dopiero dzisiaj, czekałam bowiem na wynik poszukiwań umowy w sprawie „Time and Modes of Being”. Dzisiaj umowę znaleziono, nawet w dwóch egzemplarzach, i jeden egzemplarz nasza sekretarka p. Szczerbaczuk przesłała Panu Profesorowi, tak że nadejdzie zapewne jednocześnie z moim listem (który piszę z domu).
c Dziękuję bardzo za zaszczytną dla mnie propozycję zredagowania Pana Profesora wykładów z etyki i estetyki. Ochotę oczywiście mam, ale zdaję sobie jednocześnie sprawę z dwóch zasadniczych trudności: po pierwsze, nie wiem, czy potrafiłabym, a po wtóre, jestem przygnieciona terminowymi pracami. Co do trudności pierwszej, to trzeba by spróbować, żeby się przekonać empirycznie. Co do drugiej, to sytuacja może się nieco poprawi w maju, ponieważ wierzę, że w okresie luty-kwiecień br. uda mi się wybrnąć z zaległości. Jeśli obie te trudności uważa Pana Profesor za możliwe do pokonania, to proszę łaskawie przesłać mi jeden egzemplarz mazsynopisu; zorientowałabym się, jak by ta praca wyglądała pod względem wymaganych kompetencji i pracochłonności, i przy okazji bytności Pana Profesora w Warszawie porozmawialibyśmy.
c O nagrodzie nowojorskiej wiem tylko z listu Pana Profesora- myślę, że to jest rzecz poważna i serdecznie gratuluję.
c Do końca miesiąca oddaję do składu II tom Słownika i w głowie mi się kręci od mnogości nazwisk, o których często dopiero się dowiaduję /w tym tomie jest mnóstwo Arabów/. Husserl pięknie przepisany zajął już swoje miejsce alfabetyczne.
c c Łączę wyrazy prawdziwego szacunku
c c i bardzo serdeczne pozdrowienia
c c c I Krońska