Kartka pocztowa od Stanisława Ignacego Witkiewicza z 20.05.1935
20.V 1935 w LK. jestem na 230 str[onie].
Szanowny i Kochany Panie Profesorze:
Obawiam się, że mój ostatni list zniechęcił Pana do mnie zupełnie. Szczególniej boję się, czy nie wziął mi Pan za złe groteskowego przedstawienia nie uznawania przez fenomenologów ciała za 1-szy przedmiot bezp[ośrednio] dany (karykatura Husserla). B[ardzo] Pana Profesora przepraszam, o ile tak jest. Łączę wyrazy głębokiego szacunku, wdzięczności i sympatii
Witkacy.
Adres mój do odw[ołania]
U PP. Krahelskich, Zamkowa 17, Katowice
Lato znowu zaczyna być niepewne.
Kartka pocztowa
Pan Dr. Roman Ingarden
Prof. Uniw. Jana Kazimierza
Zacharjewicza, 7 m. 8
Lwów