List do Tadeusza Kotarbińskiego z 29.04.1951
Kraków, dn. 29.IV.1951.r.
WPan
prof. Dr Tadeusz Kotarbiński
Łódź, Uniwersytecka 3. m. 2.
Wielce Szanowny Panie Rektorze!
Dziękując uprzejmie za zwrócenie się do mnie w sprawach czasopisma Studia Philosophica, donoszę, co następuje:
Jestem właściwie całkowicie fikcyjnym współredaktorem wymienionego czasopisma, od czterech lat bowiem obecny jego redaktor nie zwracał się do mnie w żadnych sprawach redakcyjnych. Nieraz już myślałem, żeby zrzec się tej pozornej funkcji, ostatecznie jednak nie zdecydowałem się na to. Obecnie jednak wobec reorganizacji i zmiany charakteru Studia Philophica i w przypuszczeniu, że i nadal byłbym tylko „malowanym” współredaktorem, proszę uprzejmie WPana Rektora o nie branie mej osoby pod rozwagę przy propozycjach co do składu nowej redakcji. Natomiast pozwalam sobie zaproponować p. Dr D. Gromską, osobę nie tylko cenną z uwagi na dobrą znajomość języków obcych, ale i z uwagi na wielką pracowitość i doświadczenie w sprawach wydawniczych.
Co do innych spraw dotyczących Studia Philosophica, to sądzę, że należałoby chyba zastrzec następujące sprawy:
1. Około 25 do 30 arkuszy na tom
2. żeby tomy ukazywały się częściej niż ostatnio, a więc albo rok-rocznie albo co najmniej raz na dwa lata, inaczej bowiem wszelka ciągłość wydawnictwa się urywa.
3? Gdyby z jakich względów było pożyteczne, uważałbym zadopuszczalne, by Studia ukazywały się zeszytami z numeracją odpowiedniego tomu, ale w takim razie w mniejszych odstępach czasu.
4.Wobec tego, że p. minister Rapacki na zapytanie moje, czy Studia mają być czasopismem
c z y s t o logicznym czy g ł ó w n i e logicznym, odpowiedział, że zdaniem jego także rozprawy filozoficzne mogą się w nim ukazywać, uważałbym za wskazane to w piśmie do Ministerstwa zaznaczyć i wobec tego zachować dotychczasowy tytuł czasopisma. Piszę to dlatego, ponieważ obecny redaktor czasopisma niejednokrotnie wspominał iż należy tytuł zmienic na ‘Studia Logica’. Gdyby istotnie pismo miało być w przyszłości czysto logiczne resp. logistyczne, w takim razie nalegałbym na to, by zmienić zupełnie jego tytuł /np. Acta Logica Poloniae/, by nie stwarzać mylnego pozoru ciągłości wydawnictwa.
Łączę wyrazy głębokiego poważania
Roman Ingarden