List do Komitetu Biblioteki Klasyków Filozofii z 29.05.1954
Prof.Roman Ingarden sen. N Kraków, 29.V.1954 r.
Kraków, ul. Biskupia 14
Do
N Komitetu Redakcyjnego B. K. F. przy P.A.N.
N N N N w Warszawie
N Przesyłam w załączeniu pierwszą część maszynopisu tłumaczenia „Krytyki czystego rozumu” I. Kanta, dokonanego przeze mnie. /Str. 1 – /
N Cały tekst został przeze mnie ponownie kontrolowany przy porównaniu z oryginałem i przy uwzględnieniu tych poprawek Dr Jerzego Gałeckiego, które wydawały mi się słuszne. Dr Gałecki porównał równieżcałe tłumaczenie z oryginałem.
N Tekst, który przesyłam jest przeto w zasadzie gotowy do druku. Pewne szczegóły techniczne, co do sposobu drukowania /np. równoległych tekstów wydania A i B/ muszą być omówione bezpośrednio podczas mego przejazdu do Warszawy w połowie czerwca. Gdyby się wyłoniły jakie zasadnicze wątpliwości co do podstawowej terminologii, gotowy jestem taką dyskusję jeszcze raz przeprowadzić, ale przy uwzględnieniu całego materiału kontekstowego. W danym razie musiałbym być uprzednio o tym zawiadomiony i gotowy jestem w tym celu osobno przyjechać do Warszawy. /Dotyczy to głównie sprawy sposobu tłumaczenia terminu „Erscheinung”/.
N Natomiast nie jestem skłonny godzić się na żadne zmiany „stylistyczne” /prócz ewentualnych propozycji co do przestawienia poszczególnychwyrazów/. Dokonaniu tłumaczenia „Krytyki” poświęciłem prawie trzy lata i każde zdanie jest wielokrotnie przemyślane i skontrolowane. Poprawki dokonywane przez choćby najbardziej po względem literackim i rzeczowym przygotowaną osobę, ale z natury rzeczy podejmowane bez dokonania studiów nad Kantem i „Krytyką” i uświadomienia sobie trudności, jakie trzeba było przezwyciężyć, być dać przekład, o ile możności, wierny, mogą tylko pogorszyć tłumaczenie, wprowadzając nieprzemyślane odchylenia od oryginału i zamęt w terminologii.
N Jeżeliby natomiast Prezydjum Komitetu uważało, że niektóre lub wszystkie przypisy interpretacyjne, którymi zaopatrzyłem moje tłumaczenie, nie są potrzebne, gotowy jestem zgodzić się na ich opuszczenie, jakkolwiek mię wiele pracy kosztowały.
N Dalsze części tłumaczenie będę przesyłał w odstępach dwutygodniowych, Wstęp tudzież „Dodatek terminologiczny” nadeślę po doręczeniu samego tłumaczenia. Tak samo indeks, który przygotuję dopiero po złamaniu korekty /w zasadzie jest on już przygotowany/.
/prof.Dr Roman Ingarden/