/

Kartka pocztowa od Edmunda Husserla z 06.08.1921

St. Märgen, 6. VIII. 21

 

Drogi Panie Doktorze.

Od 31. lipca jesteśmy w St. Märgen, i w tym prymitywnym idyllicznym wiejskim domu, położonym w ciszy i samotności, jest mi dobrze i mogę pracować w skupieniu. Co słychać u Pana? Wysłał Pan już do drukarni blankiet (okładkę) przeznaczony do egzemplarzy doktoratu? Napiszę do drukarni, żeby nie drukowali biogramu; ostatnio nie jest to we Fryburgu konieczne a generuje jedynie niepotrzebne koszty. Przeforsowałem, że będzie Pan zobligowany do przekazania jedynie 10 egzemplarzy (ale kompletnych). Kiedy książka już się ukaże, napisze Pan oficjalne pismo do dziekana Wydz. Filozof., że zgodnie z pozwoleniem pana dziekana przekazuje Pan Wydziałowi (za pośrednictwem wydawnictwa) 10 egzemplarzy jako egzemplarzy doktorskich. Drukowanie posuwa się teraz niestety powoli, nie wiadomo mi, dlaczego. Ucieszy Pana wiadomość, że pan Niemeyer spełnił moją gorącą prośbę i zgodził się wypłacić Panu honorarium. Otrzyma Pan 50-60 marek za arkusz, po odliczeniu kosztów za egzemplarze doktorskie. W obecnych czasach jest czymś normalnym, że nawet starsi autorzy muszą w Niemczech dużo dopłacać do kosztów publikacji. Ale pisma fenom[enologiczne] mają teraz szeroką publiczność, a Niemeyer jest wydawcą szlachetnym postawie. Wkrótce złoży Panu wizytę pani Dr. Weizman z Lodzi, uczennica G. von Spett-Moskaua, która zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i którą chciałbym polecić Panu oraz Rosenblumowi. Nasz tutejszy krąg trochę się zmniejszył, ale nadal jest całkiem niezły. Ja sam trochę się wycofałem, żeby pracować dla siebie, prowadziłem jednie wykład z historii filozofii nowożytnej. Więcej opowie Panu pani W[eizman]. W lipcu uradowała mnie wizyta Koyré, który się wyhabilitował w Paryżu (dwie wielkie prace o Anzelmie z Canterbury, Kartezjuszu i scholastyce) i jest fenomenologiem duszą i ciałem. Hering pracuje nad doktoratem dla Paryża. Lipps habilitował się na podstawie pracy filozoficzno-matematycznej w Getyndze. Pisma zebrane Reinacha (wraz ze spuścizną) ukazały się niedawno u Niemeyera. – Wszystkie listy od Pana nad wyraz mnie cieszą, przykro mi tylko, że musiał Pan odejść z Warszawy. Mam nadzieję, że pomoże Panu Pańska wielka praca o Bergsonie. Kiedy znów Pana zobaczę? Jak się czuje Pańska szan. rodzina? Najserdeczniejsze pozdrowienia od mojej żony.

W przyjaźni
Pański E. Husserl

 

 

Bell wykłada w Toronto (na uniwersytecie). Serdeczne pozdrowienia dla pana Rosenbluma. Zgadza się Pan na skreślenie bibliografii?

Czy możemy wykreślić bibliografię w Pańskiej pracy o Bergsonie? Proszę o wiadomość.