List do Władysława Tatarkiewicza z 09.04.1960
Kraków, 9 kwietnia 60 r.
n Kochany Władysławie,
n n wróciłem 26-go marca do Krakowa i zaraz chciałem do Ciebie napisać, ale nie miałem adresu. Dopiero wczoraj dała mi go Iza Dąmbska, miałem jednak na głowie Ayera, którego mi zaproszono do Krakowa do Towarzystwa bez pytania, czy nam to miłe, czy nie. Ostatecznie skończyło się dobrze. Ale dopiero teraz mam czas by napisać do Ciebie.
n Podobno miałeś różne kłopoty ze zdrowiem, ale teraz już dobrze i jesteś z powrotem w domu, spodziewam się więc, iż już się wszystko skończyło i wracasz do normalnego życia. Cieszę się z tego, jakkolwiek żałuję bardzo, iż miałeś kłopoty, wskutek tego nie zobaczyliśmy się w Paryżu, gdzie bawiłem około trzy tygodnie.
n Będę Ci wdzięczny, jeśli napisze do mnie kilka słów o stanie Twego zdrowia i o różnych szczegółach Twoich robót naukowych, czy Historia estetyki już się drukuje? I kiedy jej należy oczekiwać? A co słychać z Rocznikiem Estetycznym?
n Ja już znowu wszedłem w kierat wykładów, mam teraz 9 godzin tygodniowo wykładów i seminarium, to mi sporo czasu zabiera. W Paryżu napisałem odczyt na kongres w Atenach, ale dopiero go tutaj wykończyłem, gdyż w ostatnich dniach pobytu w Paryżu dostałem 400 szpalt korekty II wydania Das literarische Kunstwerk. Byłem potem trzy dni w Tybindze i tam jeszcze tę korektę robiłem. Spodziewam się, że przed wakacjami książka się ukaże. W szczegółach jest ona trochę inna niż polskie wydanie, które tutaj zastałem gotowe. Prócz tego muszę wykończyć artykuł o Husserlu dla Castelliego, bo prosił mię o to.
n Powinienem może być w poniedziałek w Warszawie, ale chyba nie pojadę, bo mam bardzo mało czasu, a rano we wtorek o 8-mej mam wykłady. Toteż nie wiem, kiedy zdobędę się na podróż do Warszawy. Byłem tam kilka godzin dla oddania paszportu, nie miałem czasu do nikogo zachodzić, nie wiedziałem też, gdzie mieszkasz. Będę Ci tedy wdzięczny, jeżeli parę słów zechcesz napisać. Bardzo żałuję, że Państwo już nie mieszkają w Krakowie, gdyż z natury rzeczy będziemy się rzadziej widywać.
n Niebawem Wielkanoc, więc łączę od mej żony i siebie najlepsze życzenia Spokojnej Wielkiej Nocy dla Państwa Obojga
Serdecznie Cię pozdrawiam
/podpis/ Twój Roman