/

List od Hansa Lippsa z 24.07.1936

Bad Homburg, 24.07.1936
Promenade 109

 

Drogi Panie Ingarden!

Proszę przyjąć podziękowania za Pana miły list i przesyłki. Naturalnie – to wielka szkoda, że nie ma Pan już żadnej nadbitki Pańskiej pracy „Über den formalen Aufbau des individuelles Gegenstandes” („O formalnej budowie przedmiotu indywidualnego”). Jest to bowiem temat, nad którym sporo już się namęczyłem.
Kiedy rok temu przyjechałem do Frankfurtu, spośród licznych filozofów pozostało tam tylko dwóch docentów prywatnych: Burckhardt, który uprawia filozofię kultury, i Grebe, pewien mało oryginalny uczeń Corneliusa. Katedra psychologii jest nieobsadzona od odejścia Wertheimera, tak samo druga katedra filozofii – jak zresztą w ogóle teraz w Niemczech liczne katedry filozofii pozostają nieobsadzone (np. również w Göttingen). Zebrałem całkiem sporo naprawdę dobrych ludzi, z którymi mogę pracować. Głównie uczniowie Reinhardta, którego książki o Parmenidesie i Posejdoniosie będą Panu znane z tytułu. Chcę tu, we Frankfurcie, znów czytać „Metafizykę” Arystotelesa na seminarium – co w Göttingen, w tych ostatnich latach nie było już możliwe.
Prześlę Panu przez wydawnictwo rozprawę o logice kazusów i prawa – ponieważ jest to jedyna [rzecz], jaką mogę teraz Panu posłać, wyjąwszy krótką filozoficzną recenzję.
Pozdrawiam Pana najserdeczniej. A jeśliby Pan teraz znów jechał do Husserla do Fryburga, to mam nadzieję, że zrobi Pan u mnie przystanek. Wie Pan, jak bardzo będę się cieszył, mogąc Pana ponownie zobaczyć.

Pana stary Hans Lipps