List od Karola Irzykowskiego z 04.03.1936
Warszawa 4.3.1936
Wielmożny Panie Profesorze!
n List i posyłkę otrzymałem; bardzo za nią dziękuję, ten skrót ułatwi mi wstęp do Pańskiej książki, która dla mnie jeszcze zawsze pozostaje biegunem południowym. Obcowanie z literaturą wogóle ogłupia mnie i upowierzchownia.
n Co do terminu Pańskiego wykładu to w marcu będzie on już niemożliwy, bo mamy uroczystość przyjęcia Goetla, na kwiecień zaś jest już zamówiony prok. Rudnicki, nasz zastępca prawny, z wykładem o cenzurze. Więc jakoś to na razie odłożymy. Nie wiem czy jeszcze w maju P.A.L będzie coś urządzać. Być może, że wobec tego Pan Profesor rozpocznie nam sezon powakacyjny.
n Nowe tematy Pańskie podobają mi się wszystkie trzy, te filozoficzne; temat „przeżycia estetycznego” zdaje się najmniej by zainteresował naszych akademików, bo oni stronią od estetyki. Natomiast kwestje czasu zajmują wielu ludzi i byłaby na ten temat lepsza dyskusja. Zwłaszcza pani Nałkowska jest Panem bardzo zainteresowana i dużo sobie obiecuje. Ale także „Człowiek i rzeczywistość” przynajmniej z tytułu zapowiada się interesująco. Przecież to jest temat także literacki, chociaż poeci ujmują go inaczej. „Tygodnia Polskiego” nie widuję tutaj.
n Więc pozostaje na tem, że Pan Profesor obmyśla coś dla nas, a ja z początkiem kwietnia dam znać, czy jeszcze w tym sezonie Pana Profesora poprosimy.
Z głębokim szacunkiem
n i pozdrowieniami
n Karol Irzykowski