/
EN

List do Komitetu Biblioteki Klasyków Filozofii z 25.03.1953

prof. R.Ingarden                                                n                                         Kraków, 25.III.53 r.
Kraków, 2. Biskupia 14 m.15

 

Do
  n    Komitetu Redakcyjnego BKF
  n      n      n      n      n      n    W WARSZAWIE

 

Droga Pani Ireno.

  n    W poniedziałek 23 bm zgłosiła się do mnie p. mgr Cierniak, wczoraj otrzymałem list Pani z dn. 23.III.br. którego odbiór potwierdzam z podziękowaniem.
  n    Dziś przekazuję wraz z tym listem p. mgr Cierniak:

a/ 109 kartek do indeksu „Uzasadnienia metafizyki moralności” ułożonych wedle terminów niemieckie alfabetycznie.
Obok terminy polskie /trzeba sprawzić, czy nie ma dalszych terminów polskich jako odpowiedników danego terminu niemieckiego, ewentualnie czy nie pomyliłem się podając dany termin polski/. Indeks trzeba sporządza tak, by czytać równocześnie oryginał i tłumaczenie dla ustalenia różnych wariantów tłumaczenia tego samego słowa niemieckiego /i odwrotnie/.
  n    Wybrałem terminy naczelne ogólne teorii etycznej Kanta /w danym dziele/, pomijając na ogół terminy etyczne podawane przez Kanta w przykładach. Prócz tego podałem pewną ilość terminów tegoryctznej filozofii Kanta, które służą jako środek do zbudowania teorii etycznej, inne na ogół pominąłem, gdyż w „Uzasadnieniu” nie są one analizowane aniwyjaśniane. Uważam że ponieważ indeks ma charakter raczej praktyczno-dydaktyczny to możliwa jest taka metoda konstrukcji indeksu; to samo dotyczy wyboru miejsc, które należy w indeksie uwzględnić, tylko te, w których dany termin jest przez kontekst wyjaśniony, resp w których zaznaczają się różne warianty znaczenia.
  n    Oczywiście są to tylko moje propozycje, można zarówno dodać pewne terminy, jak i ująć. Ustnie się porozumiemy jeszcze co do tego.

  n    b/ około 100 stron skontrolowanego przeze mnie tłumaczenia Etyki Spinozy. est to egzemplarz, na którym prof. Dańcewicz porobił swoje propozycje. Moje poprawki są przepisane z mego egzemplarza, który na razie zatrzymuję /częściowo barwnym ołówkiem, potem czarnym/. W moje poprawki są wciągnięte także te poprawki prof. Dańcewicza, które od niego przejąłem. Te które uważam za zbędne, są pozostawione tylko na marginesie.

  n    Zgodnie z listem Pani zamierzam przyjechać w sobotę rano do Warszawy i zgłoszę się w ciągu przedpołudnia /od 9 rano/ w biurze u Pani na Krak, Przedm. Gdybym jechał nocą a pociąg się spóźnił, to i ja się spóźnię.
  n    Cieszyłbym się, gdyby prof. Kołakowski przezte dwa dni przeglądnął z Panią tekst, który przesyłam i ewentualnie, gdyby to było dla prof. Kołakowskiego możliwe, zaszedł do biura Pani w sobotę rano, to może jeszcze omówilibyśmy kwestie wątpliwe i modus procedendi na przyszłość.
  n      n      n    O innych sprawach pomówimy bezpośrednio.

      n      n      n          Łączę serdeczne pozdrowienia i wyrazy prawdziwego poważania