/
EN

List od Malvine Husserl z 15.11.1936

Fryburg B., 15. II. 36

        n   Mój drogi Panie Ingarden,

wie Pan, że już poważnie martwiliśmy się o Pana? Tak długo Pan nie pisał! Ale wnosimy z Pańskiego listu, że naprawdę ciężko było Panu znaleźć czas i siły do pisemnych wypowiedzi, i tym samym uroczyście udzielamy Panu rozgrzeszenia.
Hering spędził u nas weekend, i w szczerej rozmowie z nim – jak zawsze z tak oddanymi, autentycznymi osobami – mogliśmy poczuć duchowe wyzwolenie. Wspólna kartka była dowodem, że pamiętaliśmy o Panu w niezmiennej przyjaźni.
A teraz odpowiadając na Pański miły list i postawione w nim pytania.
Najpierw wykłady w Pradze. Wskutek kolejnych opracowań ich objętość tak się powiększyła, że mąż zdecydował się w I zeszycie „Philosophia” opublikować tylko ich I część – nie przyszło mu to jednak łatwo z uwagi na konieczność zachowania spójnego ciągu myślowego. Około 4 arkusze wydawnicze. Niestety publikacja ukaże się z dużym opóźnieniem, czego nie mogliśmy przewidzieć. Pierwszą korektę odesłaliśmy 30 września, a do chwili obecnej nie ma jeszcze drugiej. Mąż dwukrotnie wysyłał zapytanie, w końcu przed kilkoma dniami przyszła informacja od asystenta Lieberta, że Liebert był do 23. listopada z wykładami w Szwajcarii, dlatego nie prowadził korespondencji. Poza tym publikacji miał stanąć na przeszkodzie strajk zecerów – teraz znów wszystko idzie zgodnie z planem. Miejmy więc nadzieję, że się uda.
Landgrebe przesłał ostatnio dość radosne wieści. Wykłada fenomenologię i ma siedmiu gorliwych słuchaczy. Na dobrej drodze jest opracowanie „Studiów log[icznych]”, Landgrebe ma nadzieję, że skończy prace do wiosny. Jako tytuł proponuje „sąd predykatywny”. Wykonał też dużą część odpisów.
Fink również liczy, że niedługo skończy swą książkę o czasie. Miejmy nadzieję, że się uda. Wie Pan, że się ożenił?
Stan zdrowia męża jest jak najbardziej zadowalający, gdyby tylko nie te duchowe troski. Mimo uporczywego ujmowania w nawias otaczającego nas świata, do świadomości przenika wiele druzgocących wieści. Mimo wszystko ma za sobą rok największego intelektualnego wysiłku i największej wydajności, nie przestaje stawiać sobie coraz to nowych zadań.
  n      Musi Pan wkrótce do nas przyjechać! Nasz horyzont na przyszłość staje się coraz węższy, i niedługo zupełnie zniknie.
Z najserdeczniejszymi pozdrowieniami dla Pana i Pańskiej żony od nas obojga
                          n               n                                      Pańska stara przyjaciółka
  n               n               n               n                                M[alvine] Husserl