/
EN

List od Władysława Tatarkiewicza z 06.11.1966

Warszawa d. 6. 11. 66

Drogi Romanie, Bardzo Ci dziękuje za list paryski z 30. 10, który wczoraj otrzymałem. Wróciłem do Warszawy przed 4 dniami. 3 tygodnie we Włoszech były nadzwyczaj przyjemne, pogoda upalna, Włosi gościnni, widzieliśmy wiele pięknych rzeczy i miłych ludzi, odczyty miałem dwa; Rzym podobał mi się tym razem więcej niż dawnej, podobał się też Turyn, w którym byłem po raz pierwszy. Zjazd w Liēge był towarzysko przyjemny, w sympatycznym, dobrze znanym gronie; Komitet zajmował się głównie kongresem Uppsala 1968 ; wysunięty przez Munro projekt międzynarodowego Stowarzyszenia Estetyków nie znalazł wielu entuzjastów. Najlepiej było w Mastricht, gdzie w sześciu zrobiliśmy dokładny projekt „Corpus Theoriae Artis”, może coś z tego będzie. Niestety w Belgii była słota, po upałach Włoskich przemiana źle oddziałała na mnie, zaziębiłem się i w nieszczególnej formie wróciłem do kraju.
Zastałem tu sprawę uzwyczajnienia p. Izy: napisałem tak gorąco jak tylko umiałem. – Z Morawskim jeszcze się nie widziałem, ale rozmawiałem telefonicznie: pracę pani Wójcik ma na biurku, ale jeszcze jej nie zaczął czytać. Ze mną jest podobnie: raz po raz otwieram ten maszynopis, widok 447 stron zdejmuje mnie grozą – i odkładam. Trzeba to będzie zrobić, skoro sobie tego życzysz, ale to tygodnie roboty, a tymczasem różne inne sprawy czekają po powrocie. M.i. muszę spisać włoskie odczyty, od grudnia będą korekty III tomu Historii Estetyki. Obiecuję sobie wreszcie zacząć IV tom, do którego mam tyle materiału, ale wciąż coś przeszkadza.
Nagrodę filozoficzną I Wydziału PAN dostał przedwczoraj P. Czartoryski. Wniosek Komisji przewidywał podział, ale prawnicy dowiedli, że regulamin tego nie przewiduje, by dzielić.
W „Archives Husserl” byłem przed kilku laty. Zechciej się pokłonić van Bredzie. Czy sympatyczny Boehm jeszcze tam pracuje?
Przez ostatnie dni odbywał się w Warszawie międzynarodowy Zjazd Krytyków; nie poszedłem, ci co poszli nie chwalą. W przyszłym tygodniu duża konferencja Sienkiewiczowska. W dziedzinie filozofii: w połowie miesiąca oczekiwani są tu estetycy radzieccy, ale dotąd brak potwierdzenia ich przyjazdu.

Serdeczny uścisk dłoni

WT