/

Kartka pocztowa od Edmunda Husserla z 20.06.1921

Fryburg, 20.6.21

 

Drogi Panie Doktorze.

To dla mnie wielka radość, że informuje mnie Pan na bieżąco o swym życiu i pracach filozoficznych, pozwalając mi w nich uczestniczyć jak przyjacielowi. Właśnie sam chciałem do Pana pisać. Pański Bergson jest w druku, pierwszy arkusz w pierwszej korekcie. Dr Heidegger zaofiarował się wygładzić językowo Pański manuskrypt, podobnie prof. Pfänder, który obiecał zrobić korektę. Jeśliby miał Pan w Warszawie kogoś, na kim można w j. niemieckim absolutnie polegać, tak aby mógł Pan u siebie wykonać korektę, byłoby to oczywiście bardzo mile widziane, prosiłbym wtedy o szybką informację na ręce pana Pfändera i moje. Druk jest bardzo pilny, ponieważ pierwsza połowa V części rocznika ma wyjść już w październiku. (Praca p. Stein (17 arkuszy) jest już wydrukowana.) Pańska praca będzie liczyć ok. 10 arkuszy. Niech Pan też niezwłocznie prześle wydawnictwu manuskrypt strony tytułowej, potrzebnej do egzemplarzy dysertacji wraz z informacją, że ma Pan jeszcze zobowiązania wobec uniwersytetu we Fryburgu i że otrzymał Pan swego czasu zgodę ode mnie. Idę jutro do dziekana z nadzieją, że uzyskam dla Pana ok. 10 egzemplarzy. Sytuacja na niemieckim rynku księgarskim przy tych niebotycznych cenach druku i papieru pogorszyła się tak dalece, że nawet renomowanym autorom niezmiernie ciężko cokolwiek wydrukować. Młodsi autorzy muszą zwykle sporo dopłacać do kosztów publikacji, nawet w czasopismach. Nie może być więc mowy o honorarium za Pański artykuł w IV [tomie Rocznika], podobnie było z Heringiem. Jak się ustosunkuje do Pańskiej dysertacji Niemeyer (który jest nad wyraz przyzwoity), tego nie wiem, wątpię jednak, żeby mógł Panu poza bezpłatnymi egzemplarzami dysertacji i drukiem obwoluty przyznać jeszcze honorarium: w przyszłości, kiedy będzie Pan publikował w Roczniku, będzie się Pan już zaliczał do starszych autorów i otrzyma honorarium – właśnie dzięki temu, że nowi autorzy nic nie dostają, obniżając w ten sposób cenę tomów. Niech zdrowie Panu służy i niech Pan – w tej nowej sytuacji rodzinnej i w tych niespokojnych czasach – nie zatraci pogody ducha, wewnętrznej wolności i dystansu do świata – wolności płynącej z czystej idei, która musi być źródłem siły dla Pańskiej filozofii. Pauca sed matura. Niech się Pan rozwija i nadal utwierdza mnie w moich nadziejach i moim zaufaniu. Co Pan powie o nowej pracy Schelera? (Vom Ewigen des Menschen/ O tym, co wieczne, w człowieku). Cały Scheler. Moja żona, która była dość cierpiąca, ale czuje się już dobrze, pozdrawia Pana serdecznie. Pracuje mi się dobrze. Proszę pozdrowić ode mnie uprzejmie dra Rosenbluma

 

Pański E. Husserl