List od Ireny Krońskiej z 07.08.1947
c c c Sceaux, 7.8.47
Szanowny i Drogi Panie Profesorze!
c Dziękuję za ostatni list. Przypuszczam, że sprawa wyjazdu Pana Profesora już się wyjaśniła, i mam nadzieję, że się niedługo zobaczymy.
c Widziałam się niedawno z p. Werlem, jednym z redaktorów Critique, do którego skierował mię p. Koyré. Chce on dla revue artykułu o „Sporze”, ale uwzględniającego też całą twórczość Pana Profesora. Nie zabrałam się jeszcze do pisania, bo jestem przeciążona pracą, ale w każdym razie przyrzekłam p. Werlowi na sierpień lub wrzesień. Byłoby dobrze, gdyby Pan Profesor, przyjeżdżając, mógł przywieźć Kunstwerk i Poznawanie, może i inne rzeczy, odświeżyłabym sobie lekturę, w Nationale mam do dyspozycji tylko to co było publikowane w Jahrbuchu.
c Co do logiki w „Sporze” to nie mówi Pan Profesor o niej, ale mam wrażenie że ją zakłada dla uzyskania momentów „pozytywnych”, które nie zupełnie „wychodzą” z analizy. Ponieważ myślę, że będziemy mogli dłużej porozmawiać, więc narazie wolę ten problem zachować do żywej dyskusji.
c Jesteśmy jeszcze zmęczeni falą upałów, która przeszła przez Paryż w niezwykłej intensywności. Obecnie jest łagodnie, ale organizm jeszcze pamięta.
c Czekam na wiadomość, a narazie przesyłam
c od nas obojga wyrazy serdeczności i oddania
c c c c c c c c Irena Krońska